środa, 20 listopad 2024 15:07

Policjanci z Oleśnicy uratowali 36-latkę dzięki szybkiej interwencji

Ratunek w Oleśnicy Ratunek w Oleśnicy Zdjęcie redakcyjne

W Oleśnicy doszło do dramatycznej interwencji policji. 36-letnia kobieta, która miała problemy z oddychaniem i paraliż mięśni, została uratowana przez funkcjonariuszy. Zaniepokojony ojciec powiadomił policję, gdy sam nie mógł dotrzeć na czas do córki. Policjanci wyważyli drzwi i wezwali pogotowie.

Spis treści:

Zgłoszenie od ojca

Ojciec 36-letniej mieszkanki Oleśnicy zgłosił policji, że jego córka potrzebuje natychmiastowej pomocy. Kobieta miała duszności i paraliż mięśni, przez co nie była w stanie otworzyć drzwi ani wezwać pomocy. Rodzice znajdowali się w miejscowości oddalonej o 30 kilometrów i obawiali się, że nie zdążą na czas.

Reakcja policji na miejscu

Dzielnicowi, którzy przybyli na miejsce, usłyszeli ciche wołanie o pomoc dobiegające z mieszkania. Funkcjonariusze podjęli decyzję o siłowym wejściu do lokalu. Bez użycia specjalistycznego sprzętu wyważyli drzwi, co umożliwiło szybkie dotarcie do kobiety potrzebującej wsparcia.

"Podjęli decyzję o siłowym wejściu, co umożliwiło szybkie dotarcie do kobiety potrzebującej pomocy. Bez specjalistycznego sprzętu wyważyli drzwi" – sierż. szt. Karolina Walczak z oleśnickiej policji.

Udzielenie pomocy i wezwanie pogotowia

Po wejściu do mieszkania policjanci natychmiast udzielili kobiecie pierwszej pomocy. Wezwali także karetkę pogotowia, która przewiozła 36-latkę do szpitala. Szybka reakcja funkcjonariuszy zapobiegła potencjalnie tragicznej sytuacji.

Znaczenie szybkiej reakcji służb

Policja w Oleśnicy podkreśla, jak ważna jest szybka interwencja w sytuacjach zagrożenia życia. Współpraca między zgłaszającymi a służbami ratunkowymi często ratuje zdrowie i życie. Dzięki sprawnemu działaniu funkcjonariuszy i wsparciu medyków 36-letnia kobieta otrzymała niezbędną pomoc na czas.

źródło: TVN