Spis treści:
- Szybka reakcja ratowników WOPR
- Interwencja policji
- Wyniki badania alkomatem
- Ostrzeżenie służb ratunkowych
Szybka reakcja ratowników WOPR
O godzinie 9:00 ratownicy WOPR otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie w rzece. Zauważyli go świadkowie przebywający w Parku Widawskim. Mężczyzna dziwnie się zachowywał i wchodził do wody.
Już po 10 minutach ratownicy byli na miejscu. Mężczyzna stał po kolana w lodowatej wodzie. Wezwano go do natychmiastowego wyjścia na brzeg.
„Już po 10 minutach nasi ratownicy jako pierwsi dotarli nad wodę, gdzie zastali mężczyznę wchodzącego do rzeki. Był już po kolana w wodzie.” - Ratownicy WOPR
„Na szczęście mężczyzna zareagował na wezwanie ratowników i sam wyszedł z rzeki.” - Ratownicy WOPR
Interwencja policji
Na miejsce zdarzenia po chwili dotarł patrol policji. Funkcjonariusze przejęli mężczyznę i przeprowadzili dalsze czynności. Po wstępnym wywiadzie potwierdzili, że nie potrzebuje pomocy medycznej.
Wyniki badania alkomatem
Badanie alkomatem wykazało, że 35-letni mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Jego dokładny stan nie został podany do wiadomości publicznej. Policja nie ujawniła również, dlaczego postanowił wejść do wody.
Ostrzeżenie służb ratunkowych
Ratownicy ostrzegają przed niebezpieczeństwem zimowych kąpieli. Nieprzygotowany organizm może szybko doznać hipotermii. W skrajnych przypadkach dochodzi do utraty przytomności i utonięcia.
- Lodowata woda powoduje skurcz mięśni.
- Temperatura ciała gwałtownie spada.
- Brak kontroli nad organizmem zwiększa ryzyko tragedii.
Ratownicy apelują o rozwagę. Pamiętajmy, że alkohol dodatkowo obniża zdolność oceny sytuacji i może prowadzić do niebezpiecznych decyzji.
źródło: Tu Wrocław