poniedziałek, 17 marzec 2025 14:56

Pijany 35-latek wszedł do lodowatej Widawy we Wrocławiu

Pijany 35 latek w lodowatej wodzie Pijany 35 latek w lodowatej wodzie fot: pixabay

Dramatyczne chwile rozegrały się we Wrocławiu. Mężczyzna pod wpływem alkoholu wszedł do lodowatej rzeki Widawy. Dzięki szybkiej reakcji służb udało się uniknąć tragedii. Oto szczegóły tego zdarzenia.

Spis treści:

Szybka reakcja ratowników WOPR

O godzinie 9:00 ratownicy WOPR otrzymali zgłoszenie o mężczyźnie w rzece. Zauważyli go świadkowie przebywający w Parku Widawskim. Mężczyzna dziwnie się zachowywał i wchodził do wody.

Już po 10 minutach ratownicy byli na miejscu. Mężczyzna stał po kolana w lodowatej wodzie. Wezwano go do natychmiastowego wyjścia na brzeg.

„Już po 10 minutach nasi ratownicy jako pierwsi dotarli nad wodę, gdzie zastali mężczyznę wchodzącego do rzeki. Był już po kolana w wodzie.” - Ratownicy WOPR

„Na szczęście mężczyzna zareagował na wezwanie ratowników i sam wyszedł z rzeki.” - Ratownicy WOPR

Interwencja policji

Na miejsce zdarzenia po chwili dotarł patrol policji. Funkcjonariusze przejęli mężczyznę i przeprowadzili dalsze czynności. Po wstępnym wywiadzie potwierdzili, że nie potrzebuje pomocy medycznej.

Wyniki badania alkomatem

Badanie alkomatem wykazało, że 35-letni mężczyzna był pod wpływem alkoholu. Jego dokładny stan nie został podany do wiadomości publicznej. Policja nie ujawniła również, dlaczego postanowił wejść do wody.

Ostrzeżenie służb ratunkowych

Ratownicy ostrzegają przed niebezpieczeństwem zimowych kąpieli. Nieprzygotowany organizm może szybko doznać hipotermii. W skrajnych przypadkach dochodzi do utraty przytomności i utonięcia.

  • Lodowata woda powoduje skurcz mięśni.
  • Temperatura ciała gwałtownie spada.
  • Brak kontroli nad organizmem zwiększa ryzyko tragedii.

Ratownicy apelują o rozwagę. Pamiętajmy, że alkohol dodatkowo obniża zdolność oceny sytuacji i może prowadzić do niebezpiecznych decyzji.

źródło: Tu Wrocław